Długo czekałam na wczorajszy dzień. Szczerze mówiąc, nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak wiele emocji będzie za sobą niosła wizja sesji fotograficznej dla Akademii Pozytywnych Kobiet. Bo oto mamy stanąć przed obiektywem aparatu i swoją postawą, uśmiechem i energią płynącą z serca, przekazać Wam wizję Akademii, którą tworzymy. Nie mogłam się tego doczekać. Od rana roznosiła mnie energia i byłam skupiona na celu. Wszystko miałyśmy zaplanowane, ale takie „pierwsze razy” są zawsze intrygujące.
Miałyśmy ogromne szczęście, że za aparatem stała Lidia Skuza – wspaniała pozytywna kobieta (już członkini Akademii, poznacie Ją wkrótce), znakomita fotografka z doskonałym wyczuciem. Jej obecność towarzyszyła mi we wszystkich najważniejszych momentach mojego życia, stąd moja pewność, że idealnie uchwyci nasze emocje i energie.
Nie pomyliłam się. Studio zalała fala pozytywnych wibracji, zapanował babski harmider, a jednocześnie wszystko szło idealnym torem. Dzięki pięknym makijażom Karolina Kaczor z Hathor makeup and beauty czułyśmy się wyjątkowo.
Był śmiech, ekscytacja i – co najważniejsze- radość.
Bo to radość właśnie jest najważniejszym uczuciem, które powinno nam towarzyszyć. Radość dodaje nam skrzydeł. Bez radości nie ma spełnienia. I nieważne co robisz- grasz na instrumencie, w tenisa, czy tańczysz- ważne, aby się w tym spełniać i czerpać z tego radość. Wtedy taki rozwój ma sens.
Moja mama Jiřina Nowakowska w 1991 roku założyła w Warszawie pierwszą profesjonalną szkołę stepowania, która to znakomicie funkcjonuje do dziś i każdego dnia przysparza ludziom wiele radości. Miałam okazje to zaobserwować prowadząc kilka dni temu koncert Studia Mamy „Taniec, który słychać”, na którym efekty rocznej pracy prezentowali wszyscy Jej podopieczni. Z wypiekami na twarzy i szerokimi uśmiechami J.
To dla mnie bardzo budujące, że ludzie chcą się rozwijać, chcą poszerzać swoje horyzonty, a kiedy im się to udaje (prędzej czy później), potrafią się tym cieszyć i odpowiednio to celebrować.
Mamy jedno życie. Zadbajmy o to, żeby mieć dla siebie coś, co nas kręci, co sprawi, że w oku mamy błysk i rano jeszcze bardziej chce się wstać. Róbmy plany.
Może chcesz wystartować w maratonie albo nauczyć się walca? Mój przyjaciel chce iść na studia w wieku niemal 40stu lat. A może Ty zaczniesz naukę stepowania ?
Nieważne, co to będzie, ważne, aby Cię rozwijało, aby dawało satysfakcję i poczucie szczęścia. Tak jak nam wczorajsza sesja.
Spotkały się tam kobiety- różne kobiety, z różnymi doświadczeniami i z różnych branż. Ale łączył je wspólny cel i radość z tego, że z połączenia ich sił wyniknie wiele dobrego dla innych kobiet! Akademia jest dla wszystkich Kobiet!
Dziękuję Wam Dziewczyny za ten sesyjny wyjątkowy czas. Za to, że się wspieramy , że z Waszą pomocą mogę się rozwijać jak chcę i, że razem osiągniemy zamierzone cele.
Dziś po raz kolejny przekonałam się, ze Kobiety są wyjątkowe, silne i bardzo przedsiębiorcze.
Cokolwiek robicie, róbcie to, co WAS cieszy, co WAS uszczęśliwia. Wkładajcie w to serce, a efekty będą powalające.
Przytulam WAS Kochane na miły dzień!
Karolina Nowakowska
