JAK NABRAĆ PEWNOŚCI SIEBIE – Joanna Godecka

Czym jest pewność siebie? 

Pewność siebie kojarzy się czasem  ze sposobem bycia, który bywa onieśmielający dla innych. Jednak to nie powinno być pejoratywne określenie. Prawdziwa pewność siebie, a ją mam na myśli,  nie jest arogancją, obcesowością, egoizmem, nonszalancją, zarozumiałością, forsowaniem swoich planów bez oglądania się na uczucia innych osób. Nie jest także potrzebą nieustającego błyszczenia, stania na samym środku sceny i skupiania na sobie całej uwagi. 

Takie zachowania, mimo pozorów, że jest odwrotnie, wskazują raczej na braki. 

Osoby prawdziwie pewne siebie potrafią zachowywać się skromne, w nienarzucający się sposób a jednocześnie zachowują swobodę i naturalność. Zaufanie do siebie pozwala im postępować zgodnie z tym co czują i myślą. 

Co się dzieje gdy jej nam brak?

Oto autentyczne wypowiedzi znalezione przeze mnie na forach:  

„Hej dziewczyny, brak pewności siebie to mój największy problem, który czasem wręcz uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie w społeczeństwie np. problemy ze znalezieniem pracy, relacje z ludźmi itp. Przez to jestem taką szarą myszką, która siedzi cichutko i się nie odzywa, nie umie postawić na swoim i walczyć o swoje. Mam wrażenie, że inni często to wykorzystują i nikt nie liczy się z moim zdaniem..
Zazdroszczę wszystkim pewnym siebie i wygadanym dziewczynom
Chciała bym coś zmienić i nabrać trochę tej pewności.”*

„Nie za bardzo wiem jak zacząć. Od pewnego czasu zauważyłam, że mam problem z pewnością siebie. A najbardziej ujawnia się to w kontaktach międzyludzkich. Nie umiem rozmawiać z ludźmi. Znaczy umiem, ale tylko z tymi, których bardzo dobrze znam (rodzina, przyjaciele). Gdy mam przyjemność rozmawiać z kimś innym np. w szkole, nie daj Boże na tle klasy to zaczynam się stresować, jąkać itp. Często zdarza się, że wiem coś na dany temat, ale boje się to powiedzieć, bo nie wiem czy na 100% mam racje. Bardzo obawiam się krytyki, tego że ktoś mnie oceni i wyśmieje. Ta myśl mnie paraliżuje. Nie umiem rozmawiać z ludźmi nawet w kolejce u lekarza o tzw. pogodzie. Ciężko mi iść do obcej osoby by coś „załatwić”.
Czy da się coś na to poradzić ?” **

A oto głos męski: „Co do relacji damsko-męskich uważam się za osobę mało atrakcyjną, człowiekiem którego tak naprawdę żadna kobieta nigdy nie zechce. Dość że mam wysokie czoło, zakola i rzadkie włosy to na dodatek ma problemy z trądzikiem, co nie oszukujmy się ale nie jest zbyt atrakcyjne. Jedynym plusem jaki mógłbym napisać to jest to że nie jestem niski i gruby wręcz przeciwnie. (…) nigdy nie byłem w jakimś poważnym stałym związku. Ostatnio miałem okazję zapoznać przez Internet pewną dziewczynę która sama zaproponowała mi spotkanie ale jakoś ją zbyłem uważając że jak tylko mnie zobaczy to się przestraszy i ucieknie. Po czym sama zauważyła że ją zbywam i sama przestała pisać. Chociaż ja i ona żyliśmy w przekonaniu iż dobrze nam się pisze. Na samym początku znajomości napisałem jej że gdyby jej czy mi nie odpowiadało to mówimy o tym sobie i kończymy znajomość.” *

I jeszcze jeden: „Ze względu na moje znikome doświadczenie w relacjach damsko-męskich moja zdolność do odczytywania sygnałów ze strony płci przeciwnej jest zapewne mizerna, ale wydaje mi się (choć mogę się tylko łudzić nadzieją), że wczoraj koleżanka posłała mi tzw. przeciągłe spojrzenie. No i niby fajnie. Ale. Dziś, (…), owa koleżanka stojąc jakieś 2 metry ode mnie, przypadkiem czy nie, spojrzała mi prosto w oczy. A ja co? Od razu nerwy napięte do granic zerwania, żołądek skurczony i taki powiedzmy tik nerwowy, objawiający się nagłym poruszeniem głową. Nie, że nagle zacząłem miotać czupryną jak na koncercie kapeli heavy-metalowej Raczej taki nagły skurcz. I uczucie zakłopotania. Zakłopotania. (…) Co z tym zrobić? Stopniowe zapoznawanie i wyzbywanie się stresu przez jakieś pół roku to trochę słabe rozwiązanie. Chciałbym rozmawiać z tymi dziewczynami na luzie, rozśmieszać je, ale jak mam to robić? Dlaczego młodsi i (naprawdę nie chwaląc się) głupsi ode mnie robią to z taką łatwością?”*

Jak widać brak pewności siebie utrudnia nam codzienne życie, naraża na to, że spędzimy je siedząc w ostatnim rzędzie i modląc się by nie wywołano nas do odpowiedzi. 

W  sprawach  uczuciowych przybiera on często taką oto formę:

– trema, która sprawia, że obawiasz się podejść i nawiązać znajomość z interesującą osobą

– obawy i stres przed pierwszą randką, konfrontacją, oceną powodujące niekiedy, że po prostu rezygnujesz 

– dajesz szansę znajomościom, które już na wstępie wzbudziły twoje uzasadnione wątpliwości (np. on/ona nie jest osobą wolną, zachowuje się w sposób, którego nie akceptujesz itp. ) 

– staranie się „za bardzo” co oznacza, że nadmierne zabiegasz o sympatię osoby, która ci się podoba. Wykazujesz nieustającą inicjatywę, proponujesz przysługi. 

– podporządkowujesz się we wszystkim gdyż zadowolenie jej/ jego staje się dużo ważniejsze niż twoje co szybko pozbawia daną relację równowagi

– zamartwiasz się o to czy on/ona jest tobą zainteresowany czy „coś z tego będzie” a na dalszym etapie o trwałość związku, o to czy on/ona poważnie cię traktuje

– próbujesz kontrolować partnera, to co robi, z kim się spotyka 

– w sytuacjach, w których pojawia się jakieś mniej lub bardziej realne zagrożenie twoje zachowania i nastroje bywają desperackie

– w chwilach trudności zamiast obiektywnego spojrzenia na relację próbujesz szukać winy w sobie – pytając co robię nie tak ?

– jeśli relacja nie daje ci satysfakcji próbujesz sam/sama ją naprawiać mimo, że powodem jest brak dostatecznego zaangażowania drugiej strony 

Trening pewności siebie: 

Jeśli chcesz nabrać pewności siebie musisz działać systematycznie i kompleksowo, korzystając z różnych metod, które są dostępne. 

1.Po pierwsze wyłącz autopilota

Zauważyłam, że ludzie często uważają pewność siebie lub jej brak za cechę wrodzoną. Jednak to nie jest prawda. Złożyło się na to wiele czynników a ty możesz równie wiele zmienić. Przestań myśleć, „taka/taki już jestem”, „tak już mam” .  Uświadomienie sobie, że systematycznie dzieją się rzeczy niezgodne z tym czego chcesz to pierwszy krok. 

2. Zacznij  żyć świadomie

Bierz odpowiedzialność za to co się z tobą dzieje, za swoje uczucia i brak pewności siebie oraz wynikające z tego konsekwencje. Mów sobie – to ja decyduję o tym czy uda mi się być osobą pewną siebie i odnosić sukcesy. 

I nie zrażaj się początkowymi niepowodzeniami, gdyż zapewne nie od razu uda ci się osiągnąć to czego pragniesz. Konsekwencja i wytrwanie przy swoim zdaniu pozwoli ci jednak osiągnąć rezultat.

3. Zastosuj metody logiczne 

Przez takie metody rozumiem uświadomienie sobie swoich zalet, zdolności, talentów. Tego wszystkiego co sprawia, że jesteś wyjątkową osobą. Usiądź i wypisz wszystkie cechy, które uważasz za powód do zadowolenia a może nawet dumy. 

4. Oszukuj swój mózg 

Zacznij stosować ćwiczenia wizualizacyjne wyobrażając sobie siebie w sytuacjach, które są dla ciebie wyzwaniem. Zobacz jak swobodnie się wypowiadasz, śmiejesz, jak przyjemnie czujesz się wśród ludzi. Twój mózg nie odróżnia w pełni fikcji od rzeczywistości ( gdyby tak nie było nie bałbyś się na horrorach ☺ ) i zaczyna się przyzwyczajać do nowego sposobu działania. 

Oto ćwiczenie, zatytułowane „Być jak…” ( i tu wpisz nazwisko swojego idola )

Czy jest osoba, która prezentuje dokładnie to do czego aspirujesz?  Czy jest tak naturalna,  swobodna, błyskotliwa lub asertywna ty pragniesz być? Nieważne czy jest realną postacią i czy ją znasz osobiście. Może jest to postać z jakiegoś filmu, a może byłeś kiedyś na jej wykładzie lub jest to po prostu koleżanka z pracy? 

Usiądź wygodnie a potem pomyśl o tej osobie i wyobraź sobie, że przed tobą znajduje się kinowy ekran  i widzisz na nim tę postać, obserwujesz ją. Co w jej ruchach, zachowaniu, mimice, tembrze głosu ci się podoba.                                                                                             Następnie „zobacz” jak osoba ta schodzi z ekranu i znajduje się w tym samym pokoju co ty ale ciebie nie widzi. Stań za jej plecami i podążając za nią staraj się naśladować jej ruchy, gesty, mimikę – tak jakbyś był cieniem.

A teraz ta osoba znika, zostajesz tylko ty i nadal poruszasz się, mówisz, gestykulujesz jak ta osoba. Poczuj, że to wszystko co stanowi jej siłę i urok ty też posiadasz. 

5. Zacznij łamać zasady

Zacznij również aranżować sytuacje, w których możesz zacząć działać inaczej niż dotąd. Jeśli zawsze na jakiejś imprezie/spotkaniu zajmowałeś najodleglejsze miejsce teraz spróbuj znaleźć się w centrum wydarzeń i otwórz się na to co będzie. Nie próbuj od razu stać się duszą towarzystwa gdyż nie chodzi tu o spotęgowanie stresu. Po prostu bądź. Nie przygotowuj się nie pisz scenariuszy. 

6.Bądź przyjacielem 

Kiedy negujemy swoje myśli bojąc się wypowiedzieć je na głos, wycofujemy się z aktywności, robimy uniki – mówiąc sobie „nie jesteś dość dobry by ci się udało” zachowujemy się jak swoi wrogowie. 

Przypomnę ci więc przepiękną myśl Nathaniela Brandena*** – Akceptacja siebie jest odmową bycia swoim wrogiem. 

W każdym momencie kiedy masz ochotę zanegować, zignorować siebie samego – zapytaj siebie – kim teraz dla siebie jestem? Przyjacielem czy wrogiem? I bądź tym pierwszym. 

7. Stawiaj na rozwój osobisty 

Im szersze są twoje horyzonty tym więcej widzisz i rozumiesz, im bardziej czujesz się częścią świata tym więcej inspiracji znajdujesz. Rozwój osobisty, duchowy pozwala ci w końcu dostrzec, że jesteś wspaniałą istotą. Nie ważne, że kiedyś tego nie dostrzegałeś ☺  

                                                     *******************

Budowanie pewności siebie  to długi proces i złożony temat. Tutaj mogę go tylko krótko zasygnalizować.  Zapraszam was do lektury mojej książki „Bądź pewna siebie” ( drodzy Panowie nie dajcie się zmylić tytułowi, treść jest uniwersalna ☺ ) jest tam wiele metod szczegółowo omówionych, wiele konkretnych ćwiczeń a także 30 dniowy trening, który pozwoli zrobić kilka pierwszych kroków w drodze do pewności siebie!

Pozdrawiam, Joanna Godecka 

Artykuł z sympatia.pl

*netkobiety.pl

**wizaz.pl 

***Zainteresowanym tematem polecam książkę Nathaniela Brandena „6 filarów poczucia własnej wartości”, która może okazać się bardzo inspirująca.

Udostępnij: